Pierwsza notka ... ech ...
Komentarze: 0
Nio witam ... Pierwsza notka w czwartym moim blogu ... Żadna nowość ... Ciekawa tylko jestem czy znowu potrwa to kilka tygodni lub miesięcy,a potem mi sie znudzi???? Pisałam już na różne sposoby ... Był pamiętnik,były same wiersze,były bzdurki na luzie,a co teraz??? Teraz będzie to co mi powie w danym momencie serce,a może nuda ... Niebęde zaczynała od początku,bo Ci co mnie znają wiedzą jak było "wtedy" ... Nic ciekawego,normaln e życie jak u każdej nastolatki,jedyne co sie zmieniło to tylko tyle,że teraz już jestem pełnoletnia i troche dorosłam ... Skończyłam liceum,oblałam mature ustną,ale pisemną zdałam ... Z czego sie tu cieszyć??? Zostałam przyjęta na studium ... Nadal jestem z Sebastianem :) Jakiś plus ... Kolejny plus,że mam cudownego przyjaciela (do rany przyłożyć) Kostuś o tobie mowa,który pomaga mi we wszystkim i rozumiem mnie bez słów,otacza mnie wielkim i cudownym uczuciem przyjaźni za którą jestem mu cholernie wdzięczna,bo nie wiem co by było gdybym go wtedy nie poznała ... Wtedy??? Ech ... Niechce tego wspominać lepiej zapomnieć ... Ogólnie jest super i nie ma na co narzekać ... hehe mam noge w gipsie,bo idąc po chodniku nie patrze pod nogi już niebęde pisała gdzie patrzałam :):):) Moje życie nabrało jakiś barw ... Mam chłopaka i przyjaciół ... Czego więcej chcieć??? A jednak coś nie jest ok ... i chyba wiem co,ale nie chce głośno mówić,bo ja przeważnie kracze i potem mam ... Teraz będe cicho ... Gryzie mnie myśl,że tyle osób ma problemy,a ja niepotrafie im pomóc,gdy proszą mnie o pomoc ... Tak tak Soniu ... Przepraszam :( Wybaczysz mi???? Nie każdy dzień naszego życia jest taki jaki byśmy chcieli ... Niestety ... Za pięknie by było ... Ale jakoś trzeba żyć dalej i niewolno sie poddawać choćby niewiem co ... Ktoś mnie tego nauczył,ktoś bardzo mądry ... Znowu mowa o tobie Kostuś ... Ok ... Niebęde już tu dzisiaj przynudzać ... Spadam poklikac troche na gg i potem spać ... Pozdrowionka dla wszystkich przyjaciół i znajomych :*:*:*:*
Dodaj komentarz